Ginekomastia – wiele przyczyn jednego schorzenia

Choć ginekomastia nie jest schorzeniem nieznanym medycynie, przez wiele lat nie poświęcano jej w mediach należytej uwagi. Była postrzegana przede wszystkim jako wstydliwy defekt kosmetyczny. Niejednokrotnie stawała się też źródłem niewybrednych żartów. Dziś nastawienie mediów zmienia się, pojawia się też coraz więcej przestrzeni pozwalającej mówić o przyczynach tej choroby w profesjonalny sposób.

Ginekomastia we Wrocławiu nie zawsze jest leczona w ten sam sposób. Nie powinno to jednak być dla nas zaskoczeniem, skoro sam mechanizm jej powstawania można określić mianem wielopłaszczyznowego. Przeważnie powstaje w konsekwencji zwiększenia stężenia aktywnego metabolicznie estadiolu we krwi pacjenta, co może mieć miejsce choćby w kolejnych etapach dojrzewania płciowego. Bywa jednak i tak, że za schorzenie odpowiada spowolnienie metabolizmu estrogenów. Te wydaje się znacznie groźniejsze, bo wiąże się je z upośledzeniem funkcji nerek i wątroby związanym z poważnymi chorobami obu narządów. Ginekomastia może być też konsekwencją obniżenia poziomu testosteronu, co jest znakiem rozpoznawczym niektórych nowotworów.